Otaku song

poniedziałek, 16 września 2013

Recenzja Brave 10

Konbanwa. Ostatnio mam straszny zawrót głowy (szkoła, nauka, obowiązki domowe), z wami pewnie jest podobnie. Ale skoro dacie radę znaleźć czas by odwiedzić mojego bloga, ja muszę postarać się znaleźć czas byście mieli co czytać. ;3
Czas na kolejną recenzję anime, które może choć w pewnym stopniu was zaciekawi.
Tytuł anime to: Brave 10
Gatunek: Akcja, Historyczny, Przygodowy




Fabuła:

Anime  przedstawia jak mogły wyglądać legendarne przygody dziesięciu odważnych wojowników zebranych pod dowództwem Sanady Yukimury w roku 1600, w środku burzliwej ery wojen, jakie miały wtedy miejsce w Japonii.
Na początku widzimy płonącą świątynię zaatakowaną przez tajemniczych sprawców. Chwilę później poznajemy Izanami - młodą dziewczynę, której udaje się uniknąć rzezi, ale jest ścigana przez oprawców świątyni. Dziewczyna uciekając spotyka Saizou, który mimo niechęci pomaga Izanami. Razem docierają do Yukimury Sanady.

Bohaterowie:


Izanami - Jest kapłanką Izumo. Jej świątynia została zmasakrowana a jej udało się uciec dzięki pomocy Saizo. Uwielbia jeść. Jest bardzo wesoła


Saizo - Samotny ninja z Igi. Jest bardzo silny. Wieży w lojalność między panem i wasalem, dlatego nie ma żadnego pana. Na początku wydaje się, że nie bardzo przepada za Izanami.

Przepraszam, że opisałam tak mało bohaterów.
Moja ocena serii:

Nie jest to może najlepsze anime jakie widziałam, ale nie jest również złe. Ogólnie mówiąc jest przeciętne, ale mimo to zachęcam do jego obejrzenia. Uważam, iż warto poświęcić trochę swojego cennego czasu na to anime. Kreska i muzyka są bardzo fajne oraz zachęcające.

Opening i Ending:

Opening:



Ending:



Na koniec kilka obrazków:






3 komentarze:

  1. Raczej nie wyrobię się z obejrzeniem jeszcze tego anime xD Nie lubię anime z kapłankami itp... Ale recenzja fajna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ogólnie lubię takie anime, chociaż nie powiem, że Brave 10 jakoś specjalnie mi się podobało. Ale może komuś się spodoba ;3

      Usuń